Skierniewiccy policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Skierniewic, który posiadał ponad 100 gramów substancji odurzających. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej 30 września 2020 roku przeszukali jedno z mieszkań w centrum Skierniewic. Z zebranych informacji wynikało, że może tam zamieszkiwać mężczyzna posiadający substancje odurzające.
- Podczas przeszukania, w kuchni, w garnku policjanci ujawnili między innymi torebki strunowe - zawierające bryłę białego proszku i zawiniętą w folię brązową substancję, a także wagę elektroniczną. Wszystkie ujawnione rzeczy zostały zabezpieczone. Dalej funkcjonariusze sprawdzili właściwości zabezpieczonych substancji i okazało się, że zabezpieczony biały proszek to 90 gramów amfetaminy, natomiast pozostałe substancje zawierały THC - informują policjanci.
Właściciel używek został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Sprawę śledztwem objęła Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach.
20-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania znacznej ilości substancji odurzających. 1 października 2020 roku sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy.
- Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności - dodają mundurowi.