Ukradła towar o wartości ponad 1300 złotych i wyszła ze sklepu nie płacąc. Następnego dnia wróciła w to samo miejsce, z zamiarem dokonania kolejnej kradzieży. Pracownicy od razu rozpoznali kobietę i powiadomili policję. 46-latka została zatrzymana i usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 2 sierpnia, po godzinie 17. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Radomsku otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów przy ulicy Sierakowskiego znajduje się kobieta podejrzewana o kradzież, do której doszło dzień wcześniej.
- Z relacji zgłaszających wynikało, że opuściła wtedy sklep z towarem o łącznej wartości ponad 1300 złotych, nie płacąc za niego. Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze, którzy wylegitymowali kobietę. Okazało się, że to 46-letnia mieszkanka Radomska. Policjanci udali się również do miejsca jej zamieszkania, gdzie przeprowadzili przeszukanie. Znaleziono tam m.in. kosmetyki, artykuły chemiczne oraz odzież, które mogły pochodzić z kradzieży – wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone - mówi aspirant Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy KPP Radomsko.
Część rzeczy ujawniono także w pojeździe zaparkowanym na parkingu należącym do kompleksu handlowego przy ulicy Sierakowskiego. Również te przedmioty zostały zabezpieczone przez mundurowych.
46-latka została zatrzymana, a po zebraniu materiału dowodowego usłyszała zarzut kradzieży. Prokurator zastosował wobec niej środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.