Najważniejsze wideo w lodzkie

Bełchatowianin Viktor Wojtyra wrócił z Peru z dwoma medalami Pucharu Świata!

karate_prezydent-3166
UM Bełchatów

Bełchatowianin Viktor Wojtyra, zawodnik Karate Team Bełchatów, podczas Pucharu Świata Dzieci w Peru wywalczył dwa medale. Brązowy w konkurencji kata indywidualne i srebrny w konkurencji kata drużynowe. Sukcesów Viktorowi, a także jego trenerowi Tomaszowi Jończykowi pogratulował prezydent Patryk Marjan.

Ma zaledwie 10 lat, a na swoim koncie ma już sporo sportowych sukcesów. Bełchatowianin Viktor Wojtyra, bo o nim właśnie mowa, od trzech lat trenuje karate tradycyjne. Jest zawodnikiem klubu Karate Team Bełchatów, a na co dzień uczniem Szkoły Podstawowej nr 1 w Bełchatowie. Trenuje pięć razy w tygodniu, do tego dochodzą wyjazdy na turnieje i zawody. Ciężka praca, zaangażowanie, a przede wszystkim pasja, którą dla Viktora jest właśnie karate, zaowocowały. W 2024 został Mistrzem Polski. Z kolei pod koniec roku, jako reprezentant Polski, pojechał do Peru, gdzie wystartował w V Children for Peace – Traditional Karate-Do World Cup. Jego start był bardzo udany. Wywalczył bowiem dwa medale. Brązowy medal w kata indywidualnym oraz srebrny medal w drużynowym kata.

- Przed startami mocno się stresowałem. Konkurencja była trudna, najtrudniej walczyło mi się z Brazylijczykami. Ogólnie jestem z siebie zadowolony, choć dziś myślę, że niektóre walki mogłem inaczej rozegrać. Jak się czułem wiedząc, że zdobyłem medal? To była wielka euforia i zadowolenie. Na pewno jest to też dla mnie motywacja do dalszych treningów – powiedział Viktor Wojtyra, który zaznacza, że już ma zaplanowane kolejne starty. - Za kilka dni jadę na zawody, później będą kolejne m.in. we Wrocławiu. Najważniejszy będzie jednak start w Pucharze Europy w Serbii- dodał Viktor.

Jego trener Tomasz Jończyk podkreśla, żeby być w czymś dobrym, trzeba to po prostu kochać. 

Ciężka praca, systematyczność, determinacja i jak ja to mówię zafiksować się na tym punkcie. To przepis na dobre wyniki. Viktor jest bardzo utalentowany, bardzo pracowity i ogromnie zaangażowany w treningi. W Polsce wygrywa tak naprawdę wszystkie turnieje. Wiedzieliśmy, że wyjazd do Peru będzie trudny. Nie ukrywam, że po cichu wierzyłem w wysokie noty, ale zawsze ta doza niepewności jest. Kiedy okazało się, że Viktor zdobywa medal, a później drugi byłem przeszczęśliwy – powiedział Tomasz Jończyk, trener Viktora.

Dumy ze swojego syna nie kryją rodzice. Tata Viktora - Adam Wojtyra podkreśla, że każdy start syna to dla niego grom emocji.

- Treningów i wyjazdów jest sporo, ale robimy to z pasją i przyjemnością. Rolą rodzica jest wspieranie dziecka, a szczególnie kiedy dziecko ma predyspozycje w jakiejś dziedzinie. Robię wszystko, co jestem w stanie, aby mu pomóc. Kiedy ja byłem mały nie było takich możliwości, jak dziś. Teraz czasy się zmieniły. I z przyjemnością to wykorzystujemy. Wciągnąłem się w to bardzo, kibicujemy zawodnikom, jeździmy na turnieje. Warto wspomnieć, że karate jest piękne, ale też atmosfera wśród zawodników i rodziców bardzo dobra. Do tego wspaniała kultura bycia i wzajemny szacunek. Przyznam, że syn mnie tak zachęcił, że sam zacząłem trenować karate. Zainspirowałem się synem – powiedział tata Viktora – Adam Wojtyra.

Sukcesów Viktorowi, trenerowi, a także jego rodzicom pogratulował prezydent Patryk Marjan, który spotkał się z nimi w środę 8 stycznia.

Fantastyczne sukcesy. Bełchatowianie po raz kolejny pokazali, jak ogromny sportowy potencjał w nich drzemie. Gratuluję Viktorowi, jego trenerowi i rodzicom. Sukces ten pokazuje również, że w naszym mieście na bardzo dobrym poziomie można trenować karate. Mamy trenera, pasjonata, który również na swoim koncie ma ogromne osiągnięcia. Jest więc w Bełchatowie kolejne miejsce, gdzie można próbować swoich sił, wciągnąć się w aktywność, a także uzyskiwać wysokie noty – powiedział Patryk Marjan, prezydent Patryk Marjan. 

Źródło: UM Bełchatów