Działania bełchatowskiej policji doprowadziły do przejęcia ponad 100 gramów narkotyków. Kryminalni zatrzymali również 44-letniego właściciela narkotykowego biznesu. Podejrzany zakazane środki trzymał w mieszkaniu oraz w sejfie w piwnicy. Policjanci zatrzymali mężczyznę w miejscu jego zamieszkania.

Dzięki precyzyjnym ustaleniom oraz skutecznej pracy, policjanci z wydziału kryminalnego bełchatowskiej komendy kolejny raz doprowadzili do zatrzymania osoby powiązanej z procederem narkotykowym. Tym razem funkcjonariusze ustalili, że narkotyki może posiadać 44-letni mieszkaniec Bełchatowa. Na podstawie zgromadzonych informacji policjanci podjęli decyzję o weryfikacji swoich ustaleń i 18 marca 2025 roku udali się pod wytypowany adres.

- Na jednym z osiedli zauważyli podejrzewanego mężczyznę wchodzącego do budynku mieszkalnego. Funkcjonariusze przystąpili do działania. Wylegitymowali 44-latka i poinformowali go o celu swojej wizyty. Mężczyzna zaprzeczał wszelkim podejrzeniom, jednak jego nerwowe zachowanie wzbudziło dodatkowe podejrzenia funkcjonariuszy. W związku z tym funkcjonariusze postanowili przeszukać mieszkanie zajmowane przez mężczyznę. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci odkryli dilerki z substancją psychotropową. Podejrzewając, że może posiadać więcej niedozwolonych substancji, funkcjonariusze postanowili sprawdzić także piwnicę przynależącą do mieszkania mężczyzny - wyjaśnia nadkomisarz Iwona Kaszewska, oficer prasowy KPP Bełchatów.

W sejfie znajdującym się w pomieszczeniu piwnicznym funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli kolejne dilerki z narkotykami. Łącznie przejęli i zabezpieczyli ponad 100 gramów zakazanych środków. Poza środkami odurzającymi kryminalni zabezpieczyli także między innymi wagi elektroniczne używane do porcjowania narkotyków, oraz gotówkę. Pieniądze mogą pochodzić z procederu narkotykowego, dlatego zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie.

- 44-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Po zgromadzeniu niezbędnego materiału dowodowego usłyszał zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości substancji zakazanych na mocy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego - dodaje nadkomisarz Iwona Kaszewska

O dalszych losach mężczyzny zdecyduje sąd. Sprawa pozostaje w toku, a funkcjonariusze kontynuują działania mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności oraz ewentualne ujawnienie powiązań podejrzanego z innymi osobami zajmującymi się narkotykowym procederem.

Funkcjonariusze przypominają, że każdy może przyczynić się do eliminacji narkotykowego procederu. Wszelkie informacje dotyczące podejrzanych zachowań lub obrotu narkotykami należy zgłaszać odpowiednim służbom. Dzięki współpracy społeczności lokalnej z policją możliwe jest skuteczniejsze przeciwdziałanie przestępczości narkotykowej oraz poprawa bezpieczeństwa mieszkańców.

Zobacz inne wiadomości