Funkcjonariusz wydziału dochodzeniowo-śledczego,opoczyńskiej policji dzięki swojej determinacji doprowadził do ustalenia i zatrzymania dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie trzech młodych osób w jednym z lokali gastronomicznych w Opocznie. Sprawcy, to dwaj bracia w wieku 22 i 32 lata. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec października 2023 roku opoczyńska policja została powiadomiona o pobiciu trzech młodych mężczyzn. Do zdarzenia doszło w jednym z lokali gastronomicznych w centrum miasta. Z ustaleń policjantów wynikało, że do baru przyszli trzej młodzi mężczyźni, którzy złożyli zamówienie i nie przeszkadzając nikomu, przed wejściem do lokalu, spokojnie czekali na wydanie posiłku.

- Jak wynika z zebranych w sprawie dowodów, po chwili podeszło do nich dwóch nieznanych im, agresywnych mężczyzn. Sprawcy bez powodu zaatakowali oczekujących na posiłek mieszkańców powiatu opoczyńskiego. Napastnicy bili ich po całym ciele. Kiedy zaatakowani przewrócili się na ziemię, napastnicy kontynuowali swój szaleńczy atak i kopali ich po całym ciele. Agresorzy uciekli z miejsca pobicia, zanim świadkowie powiadomili policję - relacjonuje asp.szt. Barbara Stępień. - Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni dochodzeniowy wraz z technikiem kryminalistyki oraz policjanci wydziału prewencji. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, ustalili świadków zdarzenia oraz już na tym wstępnym etapie, wytypowali osoby odpowiadające rysopisowi napastników. Zatrzymanie sprawców pozostawało kwestią czasu. Niestety okazało się, że na miejscu zdarzenia nie ma możliwości zabezpieczenia monitoringu.

Sprawę na dalszym etapie prowadził jeden z policjantów wydziału dochodzeniowo-śledczego opoczyńskiej policji. Funkcjonariusz skrupulatnie analizował zebrane w sprawie dowody, docierał do osób, które mogły mieć informacje w tej sprawie. Jego determinacja i upór przyniosły efekty. Sprawcy pobicia zostali ustaleni i usłyszeli zarzuty.

- Okazali się nimi dwaj bracia, mieszkańcy Opoczna. Jeden z mężczyzn złożył wyjaśnienia, w których wyraził skruchę i żal za przestępstwo, którego wraz z bratem się dopuścił. Swoje irracjonalne zachowanie tłumaczył upojeniem alkoholowym w dniu zdarzenia. Jak się okazało podczas dalszych ustaleń, obaj wcześniej byli już karani za przestępstwa przeciwko życiu i mieniu. Mężczyźni usłyszeli zarzuty karne. Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje asp.szt. Barbara Stępień.

Zobacz inne wiadomości