Mieszkańcy na nową nawierzchnię drogi łączącej Skrzynki i Tobiasze w gminie Ujazd czekają od 40 lat. I wygląda na to, że doczekają się jeszcze w tym roku! Roboty posuwają się błyskawicznie i jest spora szansa na zakończenie prac na długo przed zakładanym wcześniej terminem. Inwestycja jest realizowana dzięki dotacji unijnej, którą gminie Ujazd przekazał Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.
Drogowcy na drogę weszli wiosną. Projekt ma szeroki zakres, bo na odcinku 3,5 km obejmuje wymianę konstrukcji jezdni, położenie nowej, gładkiej nawierzchni, utwardzenie poboczy i odmulenie rowów. Wzdłuż drogi pojawi się chodnik, a przy posesjach – zjazdy. Dla mieszkańców czterech sołectw to wszystko składa się na gigantyczną poprawę bezpieczeństwa.
- Ta droga była w strasznym stanie, bardzo zniszczona, ludzie bali się po niech chodzić. Brakowało chodnika, a pobocza były bardzo wąskie - mówi Anna Ronek, sołtys miejscowości Ojrzanów i Tobiasze.
Jak dodaje, sołectwa się cały czas rozwijają, a w pobliżu - w Przesiadłowie - jest duży zakład pracy. Zły stan drogi bardzo dawał się we znaki, zarówno mieszkańcom położonych wzdłuż niej wsi, jak i dojeżdżającym do pracy.
- Czekaliśmy na ten remont 40 lat. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że będziemy mieć chodnik, udrożnione rowy i nowy asfalt. Stawiamy na bezpieczeństwo i dzięki tej nowej infrastrukturze nasze wsie będą się jeszcze lepiej rozwijać - dodaje sołtys.
3,5 km odcinek Przesiadłów-Skrzynki-Ojarzanów-Tobiasze jest drogą o dużym natężeniu ruchu - łączy dwa ważne ciągi komunikacyjne: drogę wojewódzką 713 oraz drogę powiatową Ujazd-Lubochnia. Przy drodze zlokalizowane są firmy, siedziby służb i instytucji, przybywa także domów jednorodzinnych. Przez wiele lat remontowany szlak był zarządzany przez Starostwo Powiatowe w Tomaszowie Mazowieckim. W 2023 roku drogę przejęła gmina Ujazd i zaczęła zabiegać o pieniądze na jej modernizację.
Dobre wiadomości przyszły w lutym tego roku - samorząd otrzymał z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego 12 mln zł unijnego dofinansowania. Dla Ujazdu była to rekordowa dotacja dla jednej inwestycji. W wyniku przetargu cena realizacji robót okazała się znacznie niższa i ostatecznie wyniosła 7,2 mln zł, a wkład UE - 6,1 mln zł. Rekordowe jest też tempo robót - zgodnie z umową drogowcy mają czas do sierpnia przyszłego roku, ale wszystko wskazuje, że fizyczne prace zakończą się w lutym 2026 roku.
- Byliśmy tu w lutym tego roku i teraz, po kilku miesiącach widzimy dynamiczny postęp prac drogowych -mówi Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego, która odwiedziła sołectwa położone wzdłuż drogi. - Trzymamy kciuki, żeby została zrealizowana przed terminem.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego