W tym tygodniu zostało usunięte rusztowanie, odsłoniły się ściany kościoła i mamy pełny obraz i efekt wykonanych w ostatnim czasie prac. W dniu 17 października komisja potwierdziła obiór realizacji inwestycji.
Przez ostatnie miesiące w uniejowskiej kolegiacie pracowali konserwatorzy z łódzkiej firmy Stacco Art, pani Moniki Bystrońskiej – Kunat. Prowadzono prace malarskie, które objęły kolejne przęsła nawy głównej aż do zwieńczenia przy chórze wraz z arkadami.
Tegoroczne prace w zakresie konserwacji i restauracji dekoracji malarskiej kolegiaty stanowiły kontynuację poprzednich działań. W tym roku w pełni odrestaurowano malowidła autorstwa L. Zdziarskiego. Jako że zachowały się one fragmentaryczne, do przedstawień figuralnych wykorzystano zapisy z książki Towarzystwa Przyjaciół Uniejowa z 2008 r. „ Rozśpiewały się dzwony i serca ludzi…", w której znajdują się przedstawienia scen z życia Bł. Bogumiła i scen biblijnych w polichromii wspomnianego autora.
Prace przy malowidłach ściennych polegały na usunięciu warstw wtórnych, skonsolidowania zachowanej warstwy malowideł i uzupełnieniu ubytków tynku. Dopiero wówczas mogliśmy przystąpić do wykonania opracowania malarskiego, mówi pani Monika Bystrońska-Kunat.
Koncepcja malowideł powstawała we współpracy z ks. Infułatem Ziemieśkiewiczem oraz przedstawicielami WUOZ w Łodzi, którzy sukcesywnie poddawali ocenie postęp prac. Podjęto decyzję o pełnej rekonstrukcji kompozycji malarskich. W oparciu o zdjęcia archiwalne, słowo pisane i po przestudiowaniu szeregu malowideł malarza, znajdujących się w innych kościołach, przystąpiono do prac projektowych, a następnie rekonstrukcji brakujących fragmentów. Koncepcja ewoluowała do ostatecznego efektu, który można od kilku dni podziwiać w Kolegiacie.
W ramach przeprowadzonych prac zamknięto także koncepcję malarską sklepienia. W jego niebieskie pola, niczym na firmamencie nieba, wkomponowano herby arcybiskupów gnieźnieńskich. Namalowano herb św. Bogumiła i arcybiskupa Jana Wężyka. Namalowano symbole religijne: przedstawienie Baranka Eucharystycznego, Pelikana karmiącego swoją krwią pisklęta oraz Serce Maryi. W polach ponad oknami znajdują się niewielkie herby. Dokończono także malowanie iluzjonistycznego układu sztukaterii na podstawie zachowanego fragmentu oryginalnej sztukaterii i zdjęć archiwalnych.
W dekoracji malarskiej ścian dostrzegalne są różnice w górnej części dwóch pilastrów, przy chórze. Tu zachowała się bowiem warstwa oryginalna. W górnej części pilastrów znajdowały się wizerunki świętych i stylizowane liście akantu z szarfą. W związku z brakiem pewności jakich świętych namalowano postanowiono wykonać jedynie retusz tła i szarfy. Pozostałe pilastry kolegiaty, w ich górnej części, to obecna koncepcja, która akcentuje ich wtórny charakter.
W kilku miejscach pozostawiono wreszcie tzw. „świadki" w postaci odsłoniętych fragmentów ceglanej ściany na chórze.
W czwartek, 17 października członkowie komisji ds. odbioru prac w składzie: Katarzyna Kończal (Łódzki Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków), Monika Bystrońska -Kunat – konserwator i właścicielka firmy wykonawczej, ks. infułat Andrzej Ziemieśkiewicz – proboszcz parafii Uniejów oraz Marcin Wegner z Urzędu Miasta w Uniejowie potwierdzili oficjalnie realizację przedsięwzięcia.
Malowanie budowli, i do tego zabytku, sporo kosztuje. Na obecny zakres prac Parafia pozyskała dotację z Polskiego Ładu, choć jak podkreśla ks. infułat, malowanie kolegiaty jest efektem starań wielu zaangażowanych instytucji i ludzi dobrego serca.
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy włączyli się w to piękne dzieło. Stało się ono możliwe m.in. dzięki funduszom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi i Polskiego Ładu. Składam podziękowanie na ręce burmistrza Józefa Kaczmarka za jego starania w pozyskiwaniu środków, dziękuje wreszcie parafianom i gościom za wszystkie ofiary indywidualne, które niczym małe cegiełki wpierały to niezwykle kosztowne przedsięwzięcie – mówi Proboszcz.
Zakończenie prac malarskich nie oznacza jednak końca prac w ogóle. Przy ołtarzu Matki Boskiej Różańcowej stoją już rusztowania, a prace konserwatorskie mają zostać zakończone jeszcze przed końcem tego roku. Proboszcz zapowiada także, że będzie składał kolejne wnioski na restaurację dwóch bocznych kaplic, które wymagają pilnej interwencji.
Źródło: UM Uniejów