Dwa wypadki, trzy osoby - w tym dzieci - w szpitalu. Do zdarzeń doszło w Górce Pabianickiej i Szynkielewie

Fatalny czwartek na drogach powiatu Pabianickiego. Na przestrzeni kilkudziesięciu minut doszło do dwóch poważnych wypadków na drogach regionu. 

Do pierwszego ze zdarzeń doszło kwadrans po 12.00. Służby ratunkowe zostały zadysponowane do miejscowości Szynkielew. 

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 36-letni kierujący pojazdem marki Peugeot nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej Scanii, za kierownicą której siedział 29-letni mieszkaniec Koluszek. W osobówce w chwili zderzenia znajdowała się 33-letnia pasażerka i dwoje małych dzieci - wyjaśnia podkom. Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.

Droga krajowa nr 71 na 40 kilometrze, gdzie doszło do wypadku została całkowicie zablokowana. Podróżujących Peugeotem mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego przetransportowano do szpitala.

Niestety, nie minęło wiele czasu od pierwszego zdarzenia, gdy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolejnym, tym razem w miejscowości Górka Pabianicka. Około godziny 13.00, 43-letni kierujący Oplem jadąc od miejscowości Szynkielew stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego dachował i uderzył w ogrodzenie posesji.

- Mieszkaniec gminy Lutomiersk z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Wstępne badanie trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Apelujemy o zachowanie ostrożności i przestrzeganie obowiązujących przepisów ruchu drogowego - dodaje Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji 

Policjanci przypominają, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa na koncentrację i refleks, które mogą skutkować nieodwracalnymi konsekwencjami.