Zduńska Wola – miasto pogrążone w żałobie po tragicznej śmierci 6-letniego Maksymiliana. Dziś o godzinie 18.00 mieszkańcy przejdą ulicami miasta, by wyrazić swój sprzeciw wobec wszelkich form przemocy w rodzinie.
- Nie ma słów, które mogłyby wyrazić nasz smutek po zabójstwie 6-letniego Maksymiliana. Milczący marsz, który z inicjatywy mieszkańców przejdzie ulicami Zduńskiej Woli w czwartek, 22 maja 2025 roku, to głos sprzeciwu wobec przemocy - zaznaczają pracownicy zduńskowolskiego magistratu.
Marsz ruszy o godzinie 18.00 z parkingu przy ulicy Łaskiej 40 w Zduńskiej Woli. Mieszkańcy przejdą następnie ulicą Łaską do ronda Tkaczy Zduńskowolskich, Piwną, Stefana Złotnickiego, kpt. Władysława Jachowicza, Komisji Edukacji Narodowej i Sieradzką do placu Wolności.
Przypomnijmy, do tragedii, która wstrząsnęła lokalną społecznością doszło 7 maja w jednej z kamienic w Zduńskiej Woli. 6-letni Maksymilian zginął na skutek obrażeń odniesionych w wyniku przemocy. Prokuratura postawiła matce chłopca zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieudzielenia pomocy, za co grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. Jej partnerowi, który wielokrotnie był karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, postawiono zarzut zabójstwa w warunkach wielokrotnej recydywy, co może skutkować dożywotnim pozbawieniem wolności.
W odpowiedzi na tę tragedię mieszkańcy Zduńskiej Woli organizują milczący marsz, który ma na celu nie tylko uczczenie pamięci Maksymiliana, ale także zwrócenie uwagi na problem przemocy domowej. Organizatorzy zachęcają uczestników do zabrania ze sobą świec i symboli pokoju. Marsz ma być wyrazem solidarności oraz apelem o większą wrażliwość społeczną i skuteczniejsze przeciwdziałanie przemocy w rodzinach.