Niebezpiecznie w gminie Kobiele Wielkie, tuż przed godziną 9.00 rano na lokalnej drodze pomiędzy miejscowościami Krasy - Przyborów doszło do dachowania pojazdu. Szczęśliwie w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
Tak, jak informowaliśmy wcześniej, od rana w całym regionie panują fatalne warunki na drogach. Padająca i zamarzająca mżawka tworzy na jezdniach i chodnikach warstwy wyjątkowo groźnego "czarnego lodu". Od wczesnych godzin policjanci i strażacy w Łódzkiem mieli pełne ręce roboty. Więcej o tym przeczytasz w artykule >>> Gołoledź zbiera żniwo na drogach regionu Radomska! Policjanci jeżdżą z kolizji na kolizję
Jak informują druhowie z OSP Kobiele Wielkie do interwencji zostali wezwani także oni. O godzinie 8.56 dyżurny PSK w Radomsku zadysponował ich do zdarzenia drogowego na odcinku pomiędzy Karsami, a Przyborowem.
- Po dotarciu na miejsce okazało się, że kierująca pojazdem opuściła samochód o własnych siłach i nie odniosła żadnych obrażeń. Po około godzinie wróciliśmy do bazy - relacjonują strażacy z OSP KSRG Kobiele Wielkie.
- Apelujemy do kierowców o rozważną jazdę i dostosowanie przede wszystkim prędkości do tego co dzieje się na jezdniach, zwłaszcza tych lokalnych dróg, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza - dodaje Wlazłowska.