Kolejne wyzwanie. Malowanie kościoła w Wieleninie

W dniu 28 kwietnia odbyło się spotkanie dotyczące malowania wnętrza kościoła parafialnego w Wieleninie. Po zakończeniu prac zewnętrznych, prowadzonych przez ks. Proboszcza, przyszedł czas na wnętrze.

W czwartkowe przedpołudnie, w kościele pw. Św. Jakuba i Doroty odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli: proboszcz ks. Jarosław Olszewicz, burmistrz Józef Kaczmarek, dyrektor firmy K-Flex – Bartłomiej Gröbner, właściciel firmy F.H.U. Instal – Bogdan Wieczorek oraz Ireneusz Menes – wykonawca z Zakładu Konserwacji Zabytków w Głownie. Zebranie było płaszczyzną dyskusji, wymiany propozycji dotyczących kształtu i przebiegu przyszłych prac, które będą wykonywane w kilku etapach.

Odmalowane wnętrze będzie kolejnym etapem remontu świątyni w Wieleninie, która od kilku lat ustawicznie zmienia swoje oblicze.

Zaczęliśmy od dachu kościoła. Później była kostka przy budynkach gospodarczych i plebanii, a teraz wokół kościoła. Przy okazji tych prac udało się też doprowadzić wodę do kościoła. W jednym z pomieszczeń urządzona została toaleta. Panie sprzątające świątynię nie będą już musiały biegać z wiadrami po wodę na plebanię. Teraz mają ją na miejscu w kościele, i to zarówno zimną, jak i ciepłą – wspomina proboszcz.

W kościele widoczne są zawilgocenia, w niektórych miejscach pojawiły się pęknięcia, zatem w pierwszej kolejności trzeba będzie uzupełnić ubytki oraz oczyścić kurz ze ścian i malowideł. W tym miejscu mamy dla Państwa ciekawostkę. Materiałem wykorzystywanym do czyszczenia warstwy malarskiej w pracy konserwatorskiej jest m.in. guma chlebowa, czyli nic innego jak gałka ugniecionego miękiszu chleba.

Kromka chleba może znacznie więcej niż tylko uprzyjemnić posiłek. Chropowata tekstura i duża chłonność pozwala doskonale zebrać zalegający kurz i pył – mówi Ireneusz Menes, konserwator.

Kolejnym etapem będzie odświeżenie kościoła. Z dużym prawdopodobieństwem wnętrze zachowa swoją dotychczasową stylistykę, a wykonane zabiegi malarskie będą miały w ostatecznym efekcie wywołać efekt trójwymiarowości. Dotyczy to zarówno powierzchni gładkich (wykonawca planuje nieco inną barwę ścian wobec przechodzących w sklepienie filarów) oraz malowideł, które zostaną ożywione i uszlachetnione złoceniami.

Pozostaje jeszcze kwestia ściany z krzyżem w prezbiterium, jako że jest to najbardziej reprezentatywna część kościoła. Na spotkaniu rozważano możliwe rozwiązania, które znajdą swoje przełożenie w kilku propozycjach projektów.

Rozpoczęcie prac zaplanowano na koniec lipca i o ile nie zakłócą ich nieprzewidziane okoliczności, potrwają około 4 miesięcy. Realizacji zadania podejmie się wspomniany wcześniej Zakład Konserwacji Zabytków pana Ireneusza Menesa z Głowna. Ponad dwudziestoletnie doświadczenie w branży oraz dotychczasowy dorobek można uznać za gwarant powodzenia przedsięwzięcia. Realizacje pana Menesa, których niewielką próbkę prezentujemy poniżej, są potwierdzeniem prac przeprowadzonych z zachowaniem najwyższej zawodowej staranności i sztuki konserwatorskiej.

Renowacja wnętrza kościoła stała się dobrą okazją do wymiany starej instalacji elektrycznej. Zadania podejmie się firma F.H.U. Instal pana Bogdana Wieczorka, która wymieni m.in. rozdzielnię główną oraz poprowadzi nowe obwody żyrandoli. Prace związane z elektryką zakończą się przed przystąpieniem do malowania.

Dotychczasowe inwestycje udało się przeprowadzić dzięki ofiarności parafian oraz życzliwości i przychylności instytucji, takich jak Urząd Miasta w Uniejowie. Nota bene, włodarz miasta – Józef Kaczmarek, mając na uwadze potrzeby parafii, rozpoczął starania o pozyskiwanie środków, aby przeprowadzić dalsze prace remontowe. Efektem rozmów i spotkań jest deklaracja ze strony Bartłomieja Gröbnera, dyrektora firmy K-flex co do wsparcia finansowego na rzecz świątyni.

Działająca w Wieleninie firma wielokrotnie już angażowała się w przedsięwzięcia realizowane przez gminę. Tym razem przekaże 100 000 zł na świątynię, co bez wątpienia będzie ogromnym zastrzykiem finansowym. Pomoc finansową zadeklarowało także P.G.K. Termy Uniejów.

Wreszcie sam proboszcz, ks. Olszewicz wraz z Radą Parafialną nie pozostają bierni, ale prowadzą zbiórkę wśród mieszkańców i parafian, aby móc wesprzeć i urzeczywistnić kolejne przedsięwzięcie.

Źródło: UM Uniejów