Krowa ocieliła się w rzece i nie mogła z niej wyjść. Interweniowali strażacy

​Do bardzo nietypowej interwencji strażaków doszło wczoraj (23 czerwca) w miejscowości Rębieskie (gm. Zduńska Wola). Ratownicy pomagali wydostać się z rzeki… krowie.

Do zdarzenoa doszło około godziny 9:30. Jak podają przedstawiciele KP PSP w Zduńskiej Woli, ze zgłoszenia wynikało, że krowa ocieliła się w rzece i nie może z niej wyjść, a cielę niestety się utopiło.

- Strażacy pomogli wycieńczonemu zwierzęciu wydostać się z wody z wykorzystaniem wyciągarki samochodowej oraz żurawia samochodowego HDS - informuje st. kpt. Łukasz Aleksandrowicz.

Zdarzenie, choć nietypowe, to nie było pierwszym zdarzenie w historii JRG Zduńska Wola.

- Niemal równe 25 lat temu strażacy wyciągali zwierzę z bagien w okolicach wsi Karolew, a jednym ze strażaków był wtedy Grzegorz Duchnik. Wczorajszą akcją natomiast dowodził jego syn ogn. Tomasz Duchnik - dodaje rzecznik prasowy zduńskowolskiej Komendy.