Niepozorne paczki w punktach kurierskich w województwie łódzkim skrywały nie byle jaki „towar" – tysiące euro i dolary amerykańskie! Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z łódzkiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) przeprowadzili kontrolę w dwóch sortowniach przesyłek i natrafili na zaskakujące odkrycie.
W jednym z punktów na terenie powiatu zgierskiego ujawniono przesyłkę, w której ukryto 10 935 euro w banknotach o różnych nominałach. Jak się okazało, gotówka nie została zgłoszona i była przesyłana nielegalnie.
Na tym jednak nie koniec. W powiecie piotrkowskim, podczas kontroli innej przesyłki, funkcjonariusze znaleźli 2 915 euro, 42 dolary amerykańskie i 71 hrywien ukraińskich.
Do ujawnienia przesyłek przyczynił się wyjątkowy funkcjonariusz – labrador Ares, wyszkolony do wykrywania waluty i papierosów. To właśnie jego doskonały węch naprowadził celników na paczki z pieniędzmi. Ares już nie pierwszy raz udowodnił, że jego nos nie zna granic.
Jak podaje KAS, odkryte środki zostały zabezpieczone, a ich pochodzenie sprawdzają teraz śledczy z Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego. Funkcjonariusze nie wykluczają, że pieniądze mogły pochodzić z nielegalnych transakcji lub stanowiły część szerszego procederu prania pieniędzy.
KAS przypomina, że przesyłanie gotówki w paczkach kurierskich bez zgłoszenia jest zabronione i może stanowić przestępstwo.