Inspektorzy Transportu Drogowego zatrzymali pijanego kierowcę. Tłumaczył: "Wypiłem tylko dwa piwa!"

283cc67c-6262-45c7-8221-3607a395b432
fot. GITD/Kontrola drogowa ITD Łódź

Dopiero co wyjechał z hurtowni alkoholi, z naczepą pełną skrzynek po piwie i wydmuchał ponad pół promila. To była dopiero dziewiąta minuta jego jazdy po dobowym odpoczynku.

W czwartek (18 listopada), w Sieradzu, łódzcy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę z naczepą. Analiza czasu pracy kierowcy wykazała, że dopiero co zakończył on dobowy odpoczynek i wyruszył w trasę. Jechał do Jaworzna. W naczepie znajdowały się puste skrzynki po piwie. Jak relacjonuje inspektor prowadzący kontrolę, „kierowca zachowywał się nerwowo i był zaniepokojony". Sprawdzono jego trzeźwość. Wydmuchał ponad pół promila. Jak tłumaczył, wypił tylko dwa piwa. Pięćdziesięciotrzyletni mężczyzna został zatrzymany przez policję.

Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2, ograniczenia wolności albo grzywny.

Źródło: Główny Inspektorat Transportu Drogowego