Majówka na pabianickich drogach. Policjanci podsumowują patrole

268-187902
Policja

Podczas ostatnich dni na drogach powiatu pabianickiego było więcej policyjnych patroli, które czuwały nad bezpieczeństwem podróżujących i dbały, by ruch na trasach odbywał się płynnie. Majówka zakończyła się bez wypadków, ale z kolizjami i przypadkami nietrzeźwych kierowców.

Policyjne działania "Majówka 2024" trwały od 30 kwietnia do 5 maja. W trakcie sześciodniowego weekendu policjanci z pabianickiej drogówki przeprowadzili 162 kontrole pojazdów oraz 240 kontroli trzeźwości,

- Liczne kontrole i zgłoszenia od obywateli pozwoliły policjantom ujawnić 5 kierowców pod wpływem alkoholu, z czego 4 z nich zdecydowało się na jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Policjanci ujawnili również 3 nietrzeźwych rowerzystów - przekazuje sierż. szt. Agnieszka Jachimek, rzeczniczka prasowa pabianickiej Policji.

1 maja o godzinie 18.40 w Kudrowicach funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego Volkswagenem. Podczas badania alkomatem okazało się, że 25-latek jechał autem w stanie po użyciu alkoholu. Tego samego dnia o północy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kierującym, który niemalże doprowadził do zderzenia czołowego z pojazdem zgłaszającego. Ponieważ świadek miał podejrzenie, że za kierownicą Opla Combo może znajdować się osoba nietrzeźwa, natychmiast zadzwonił na numer alarmowy. Policjanci zatrzymali kierującego na ulicy Piłsudskiego w Konstantynowie Łódzkim. 

- 41-latek miał w organizmie niemal 2,5 promila alkoholu. 3 maja o godzinie 22.30 funkcjonariusze z „patrolówki" zatrzymali 40-latka, który na ulicy Świętokrzyskiej w Pabianicach wjechał samochodem w ogrodzenie posesji. Mężczyzna wyszedł z osobowego Volkswagena o własnych siłach i próbował pieszo uciec z miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie - mówi sierż. szt. Agnieszka Jachimek.

Z koeli 4 maja o godzinie 18.30 na ulicy Partyzanckiej mundurowi zatrzymali 47-latka, który kierował Oplem „na podwójnym gazie". Pabianiczanin miał w organizmie 1,4 promila alkoholu. 5 maja tuż po godzinie 21.40 dyżurny pabianickiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym jadącym osobową Mazdą. Policjanci zauważyli, wskazany przez świadka, pojazd na ulicy Mostowej. Mężczyzna siedzący za jego kierownicą wjechał na jedną z posesji, gdzie ukrył się w budynku gospodarczym. Mundurowi zauważyli nietrzeźwego 49-latka schowanego w pomieszczeniu przeznaczonym dla bydła domowego. Badanie alkomatem wykazało niemal 2,30 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami.  

Lekkomyślni kierujący niebawem za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Niestety, obok nietrzeźwych kierujących, nie brakowało również piratów drogowych. Funkcjonariusze z pabianickiej drogówki ujawnili 92 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. Byli też tacy, którzy za swoją brawurową jazdę stracili prawo jazdy. 5 maja o godzinie 9.20 policjanci zatrzymali do kontroli 30-letniego kierującego pojazdem marki BMW, który jechał o 56 km/h za szybko w terenie zabudowanym.

- Zdarzenie miało miejsce na ulicy Partyzanckiej w Pabianicach i pokazuje, że pomimo licznych apeli w dalszym ciągu niektórzy kierujący rażąco łamią przepisy, narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. W okresie od 30 kwietnia do 5 maja mundurowi zatrzymali 9 dowodów rejestracyjnych. 6 kierujących straciło prawo jazdy. Podczas działań "Majówka 2024" na pabianickich drogach policjanci nie odnotowali żadnych wypadków. Stróże prawa obsłużyli w tym czasie 9 kolizji - podsumowuje sierż. szt. Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.