Matka odchodziła od zmysłów, policja postawiona na nogi! 13-latka odnaleziona w środku nocy przez patrol na Zamkowej

policja_napis_noc
fot. poglądowe

Pabianiccy policjanci odnaleźli zaginioną 13-latkę. Dziewczynka wyszła ze szkoły po godzinie 13.00 i nie wróciła do domu. Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy, nastolatka „cała i zdrowa" trafiła pod opiekę najbliższych. Przypominamy, że w przypadku zginięcia osoby, w pierwszej kolejności należy niezwłocznie poinformować o tym najbliższą jednostkę Policji.

26 kwietnia, o godzinie 20.15 dyżurny pabianickiej jednostki Policji otrzymał informację o zaginięciu osoby małoletniej. Na numer alarmowy zadzwoniła zaniepokojona matka 13-latki, która pomimo podjęcia próby samodzielnych poszukiwań, nie mogła znaleźć córki. Mundurowi natychmiast rozpoczęli działania, których celem było jak najszybsze ustalenie miejsca pobytu zaginionej. 

- Z relacji przekazanej przez 42-letnią zgłaszającą wynikało, że dziewczynka rano wyszła do szkoły. Na zajęciach lekcyjnych miała przebywać do godziny 13.00. Ponieważ długo nie wracała i nie było wiadome gdzie jest, kobieta zaczęła jej szukać. Ostatecznie zgłaszająca przyjechała do komendy, gdzie złożyła odpowiednie zawiadomienie w tej sprawie. Komendant Powiatowy Policji w Pabianicach ogłosił alarm dla funkcjonariuszy pionu kryminalnego oraz prewencji - przekazuje sierż. szt. Agnieszka Jachimek

Patrole szukały małoletniej na terenie całego miasta. O godzinie 00.00 stróże prawa zauważyli nastolatkę idącą pieszo ulicą Zamkową. Finalnie, 13-letnia pabianiczanka, „cała i zdrowa" trafiła pod opiekę matki.

Na kanwie tego wydarzenia, policjanci przypominają, że zgłoszenia o zaginięciu przyjmują od razu. 

- Nie ma żadnego przepisu mówiącego o tym, że od chwili zaginięcia musi upłynąć konkretny czas (48 godzin). Zniknięcie dziecka, zagubienie seniora czy innej osoby należy niezwłocznie zgłosić na Policję. Do zawiadomienia warto by było dołączyć aktualną fotografię oraz przekazać możliwie jak najwięcej szczegółów dotyczących zaginionego. Nie należy zatajać żadnych informacji, gdyż każda z nich może zadecydować o kierunku działania mundurowych - dodaje sierż. szt. Agnieszka Jachimek.

Jak dodaje rzeczniczka, ważne jest, by dokładnie opisać ubiór poszukiwanej osoby i wskazać możliwe przyczyny jej ucieczki bądź oddalenia się oraz określić wszystkie możliwe miejsca jej przebywania. Przydatne jest sporządzenie i przekazanie funkcjonariuszom listy znajomych zaginionego wraz z ich adresami i numerami telefonów. 

W przypadku podejrzeń, że dziecko mogło uciec z domu, warto sprawdzić ostatnio przeglądane strony internetowe i pocztę elektroniczną. Zbliżają się wakacje, czas kiedy młodzi ludzie najczęściej decydują się na przebywanie na tzw. „gigancie". Problem ten dotyczy przede wszystkim młodzieży w wieku 13-17 lat.

- Powodem mogą być problemy w szkole, brak akceptacji w grupie rówieśniczej czy samo ognisko domowe. Dlatego warto rozmawiać ze swoimi pociechami oraz pytać, jak i z kim spędzają wolny czas. Nieraz powodem ucieczki może być sama chęć zwrócenia na siebie uwagi zapracowanych opiekunów. Młodzież bardzo często organizuje „wagary" dla zwykłego popisu. W przypadku braku powrotu ze szkoły lub o ustalonej porze – rodzice zazwyczaj rozpoczynają poszukiwania na własną rękę. Następnie zgłaszają sprawę stróżom prawa, którzy inicjują działania zmierzające do odnalezienia osoby. Jeśli zaginiony sam powróci do domu, należy o tym niezwłocznie poinformować najbliższą jednostkę Policji - podsumowuje sierz. szt Jachimek.