Mieszkańcy, którzy na co dzień borykają się z fatalnym stanem drogi prowadzącej przez ich miejscowości mają dość i dziś wyszli na ulicę, by dać wyraz swojemu niezadowoleniu! Mowa o trasie Nowy Janów - Kluki, którą codziennie przejeżdżają tysiące aut - to bowiem droga, która łączy gminę Kluki (a także jest najszybszą alternatywą na dotarcie do DK 74) z dwoma największymi zakładami, kopalnią i elektrownią. I to właśnie w pracowników dzisiejszy protest uderzył najbardziej. Blokada spowodowała bowiem olbrzymie korki, z pewnością nie wszyscy dotarli dziś na czas do pracy.
Do blokady doszło po 6.00 rano w czwartek, na przejściu dla pieszych w Kuźnicy Kaszewskiej, grupa około 20 mieszkańców chodziła po pasach co kilka minut przepuszczając pojazdy. W porannym szczycie protest spowodował spore utrudnienia. Problem z dotarciem do dwóch największych zakładów mieli kierowcy zarówno aut i pracowniczych przewozów.
Protestujący wręczali kierowcom, którzy utknęli w korku kartki z informacją o powodzie swojego protestu:
"Kierowco, tak jak my złościsz się na dziurawą drogę, którą właśnie jedziesz. Zastanawiasz się, kto za to odpowiada. Wspólnie poskarżmy się zarządcy drogi! Telefon do starostwa powiatowego: 44 635 86 00" - możemy przeczytać w krótkiej informacji.
Podano także adres poczty elektronicznej.
