MMKT Łęczyca: Kolejne cenne tenisowe sukcesy na Ogólnopolskim Turnieju U-16

IMG_5806
fot. MMKT Łęczyca

Po niezwykle udanych dla MMKT Łęczyca, Mistrzostwach Województwa w kategorii U-14 w ubiegłym tygodniu w Pabianicach, część naszych zawodniczek odpoczywała. Natomiast w ostatni weekend w tejże samej hali tenisowej pabianickiego MOSiR-u zostały rozegrane kolejne ogólnopolskie zawody pod szyldem Polskiego Związku Tenisowego, zaliczane do klasyfikacji rankingowej w kategorii kadetów: U-16. 

Tym razem w turnieju wystartowała jedynie liderka klubowa, 13-letnia Nadia Jasińska. Jak się później okazało był to bardzo udany, zakończony sukcesem, start naszej łęczycanki w rywalizacji ze starszymi i silniejszymi koleżankami z kortów. Zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej wraz z partnerką z warszawskiego klubu, Nadia zdobyła wysoko punktowane miejsca na podium. Oprócz dyplomu oraz pucharu wywalczyła kolejne zdobycze punktowe do rankingu U-16, które już wkrótce pozwolą jej grać w mocniejszych, wyżej punktowanych imprezach PZT w tejże kategorii wiekowej. Aktualnie zawodniczka MMKT Łęczyca ma 12 ranking U-14 oraz około 80 w U-16. Na każdej z list rankingowych PZT plasuje się około 300 najlepszych zawodniczek z całej Polski. 

Turniej singlowy jak zwykle był rozegrany w formule grupowej - jako eliminacje do gier finałowych. Natomiast gry deblowe rozegrane zostały w formule pucharowej. Z eliminacji Nadia Jasińska awansowała do gier finałowych bez straty seta, pokonując po drodze dwie rywalki. Kolejnym meczem już w półfinale był pojedynek z koleżanką z Bełchatowa, z którą do tej pory w ostatnich latach rywalizowała już osiem razy na różnych poziomach rozgrywek. I niestety jak dotychczas nigdy nie udało się jej wygrać z o 3 lata starszą, bardziej doświadczoną i silniejszą rywalką. 

- Początek meczu niestety nie wróżył nic dobrego – Milena szybko objęła prowadzenie 4:1, grając pewnie i zdecydowanie zdobywając kolejne punkty i gemy. Lecz jak to bywa w sporcie, a tenisie zwłaszcza, coś się zacięło u rywalki, natomiast po kilku dobrych zagraniach Nadia uwierzyła, że losy meczu da się odwrócić. Od tego właśnie momentu to nasza zawodniczka dominowała na korcie, dopisując co chwila kolejne punkty po dobrych zagraniach. Wynik diametralnie się odwrócił i set 7:5 dla Nadii - relacjonuje Grzegorz Jasiński. - Po chwili przerwy z niepokojem oczekiwaliśmy na drugą partię. Lecz na szczęście dla nas nic się nie zmieniło. Kolejne udane zagrania powiększały zdobycze punktowe na koncie Nadii. Rywalka wyraźnie załamana przebiegiem wydarzeń na korcie w pierwszym i dodatkowo w drugim secie już nie podjęła walki, ulegając 6:1. Reasumując: 7:5; 6:1 dla Nadii, Łęczycy i MMKT. Tak więc śmiało można powiedzieć, że do dziewięciu razy sztuka. 

Następnie pozostał do rozegrania finał turnieju z koleżanką z Warszawy, z którą uprzednio grając w parze deblowej, czyli Nadia/Wiktoria zdecydowanie zwyciężyły w rywalizacji deblowej, zajmując pierwsze miejsce, złote medale wraz z kolejnymi punktami do rankingu PZT. Niestety w finale lepszą okazała się warszawianka, zwyciężając: 6:2; 6:4. 

- Był to dobry mecz z obu stron, lecz niestety dla Nadii ze zbyt z dużą ilością błędów w stosunku do solidnej gry Wiktorii. Co prawda w końcówce gra się wyrównała, było prowadzenie i szanse na wygranie seta, ale niestety nie udało się. W sumie kolejny dobry turniej i niezła forma, może nieco tylko brak stabilizacji i powtarzalności udanych zagrań. Dlatego liczymy na dobry następny ważny występ naszej liderki, gdyż już od soboty ważne tenisowe, międzynarodowe wydarzenie w Bytomiu - dodaje Grzegorz Jasiński. - Po raz pierwszy odbędzie się cykl czterech turniejów: Polska – Czechy w kategorii U-14. W zawodach będzie rywalizowała czołówka najlepszych zawodniczek/ków z obu krajów, wytypowanych i rozstawionych na podstawie rankingów federacji z obu krajów. Tym bardziej nam miło się pochwalić, że dwie zawodniczki z MMKT Łęczyca: Nadia Jasińska oraz Basia Kowalska znalazły się w gronie 16 najlepszych reprezentantek Polski, które zagrają w pierwszym turnieju cyklu.