Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o przestępstwa przeciwko mieniu. Celem 19-latka były samochody, piwnice i altany skąd kradł między innymi elektronarzędzia, a nawet dokumenty. Straty jakie wyrządził sięgają kilku tysięcy złotych. Dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków. W związku z wcześniejszym wyrokiem sądu na ponad dwa lata trafił już do aresztu.
Policjanci wydziału kryminalnego pracowali nad sprawą włamań i kradzieży na terenie Łęczycy, do których doszło w grudniu minionego roku i na początku 2021. Celem nieznanego wówczas sprawcy były samochody, z wnętrza których kradł ich wyposażenie, odzież, a nawet dokumenty.
Śledczy pracując nad sprawą ustalili, iż związek z tymi przestępstwami ma 19-latek. W środę, 13 stycznia 2021 roku policjanci na terenie Łęczycy zatrzymali podejrzanego.
- W trakcie przeszukania zabezpieczyli przy nim dilerkę z amfetamina i marihuaną. Dodatkowo wyszło na jaw, że zatrzymany we wrześniu 2020 roku włamał się do piwnicy, skąd skradł między innymi nalewki, a miesiąc wcześniej ukradł z altany ogrodowej drabinę i narzędzia - informują mundurowi z KPP w Łęczycy.
Policjanci przedstawili podejrzanemu siedem zarzutów, w tym trzy dotyczące włamania, trzy przestępstwa kradzieży i jeden dotyczący posiadania narkotyków. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat, kara 5 lat więzienia grozi za kradzież, a 3 lata za posiadanie narkotyków.
W związku z wcześniejszym wyrokiem sądu za przestępstwa przeciwko mieniu zatrzymany trafił już do aresztu, gdzie spędzi karę ponad 2 lat pozbawienia wolności.