Wczoraj, 15 stycznia około godziny 23:00, w miejscowości Lisiewice Duże (gm. Domaniewice) doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku.
25-letni kierowca samochodu marki Porsche z niewiadomych na tę chwilę przyczyn stracił panowanie nad autem, wskutek czego pojazd zjechał z drogi wprost do zbiornika wodnego. Na szczęście młodemu kierującemu nic się nie stało. O własnych siłach wydostał się z samochodu i wezwał pomoc.
Na miejscu pojawiło się pięć pojazdów straży pożarnej oraz patrol policji. W chwili przyjazdu służb samochód znajdował się w odległości około dwóch metrów od brzegu, zanurzony był w wodzie do wysokości szyb.
Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, udzielili pomocy zziębniętemu kierowcy a następnie podjęli próbę wyciągnięcia samochodu. Niestety, biorąc pod uwagę panujące warunki, wyciągnięcie Porsche okazało się niemożliwe. Udało się to dopiero przy pomocy ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego ze Strykowa.
Kierowca był trzeźwy. Działania służb zakończyły się kilka minut przed godziną 3:00.
Zdjęcia: OSP Rogóźno
