W czwartek, 19 czerwca, jednostki straży pożarnej z lokalnej OSP, a także pabianickiej straży pożarnej zostały zadysponowane do miejscowości Dobroń. Powodem interwencji było niebezpiecznie pochylone drzewo przy ulicy Witosa, w bezpośrednim sąsiedztwie Szkoły Podstawowej. Zdarzenie stwarzało realne zagrożenie dla bezpieczeństwa - szczęśliwie w dniu wolnym w placówce nie było uczniów czy personelu szkoły, a i ruch przechodniów był znacząco ograniczony.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, 19 czerwca wieczorem. O 20.01 do stanowiska kierowania PSP w Pabianicach wpłynęło zgłoszenie o przewróconym drzewie. Na miejsce natychmiast skierowane zostały dwie jednostki OSP KSRG Dobroń oraz zastęp z JRG Pabianice. Do działań włączył się również pracownik Urzędu Gminy Dobroń, Grzegorz Żychowski, reprezentujący służby Obrony Cywilnej i Ochrony Przeciwpożarowej.
Ze względu na charakter zagrożenia, podczas akcji zamknięty został odcinek drogi w rejonie szkoły – ulica Witosa była czasowo nieprzejezdna, co umożliwiło bezpieczne i sprawne przeprowadzenie działań. Na szczęście nikt nie ucierpiał, jednak sytuacja była bardzo poważna. Jak zaznacza Urząd Gminy Dobroń:
- Było naprawdę blisko – drzewo przewróciło się tuż przy budynku Szkoły Podstawowej w Dobroniu. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Dziękujemy strażakom z OSP Dobroń i PSP Pabianice za sprawną akcję oraz Grzegorzowi Żychowskiemu (Obrona Cywilna, Ochrona PPOŻ) za szybką reakcję z ramienia Urzędu Gminy - zaznaczyli w mediach społecznościowych pracownicy UG Dobroń.
Profesjonalizm i szybkość działania służb ratunkowych zapobiegły możliwej tragedii. Strażacy usunęli zagrożenie i przywrócili bezpieczeństwo w rejonie szkoły. Akcja strażaków zakończyła się po godzinie 22.00
Foto: OSP KSRG Dobroń