Opoczyńscy policjanci przy współpracy funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Opocznie, ustalili i zatrzymali 42-letnią kobietę, która okradała nagrobek na cmentarzu parafialnym w Opocznie. Kobieta usłyszała już zarzut. Kodeks karny za ograbianie nagrobków przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Na początku września 2024 roku, opoczyńscy policjanci zostali powiadomieni przez mieszkankę Opoczna, że z nagrobka jej bliskich zmarłych, który znajduje się na cmentarzu parafialnym przy ulicy Moniuszki w Opocznie, ktoś ukradł donicę z kwiatami. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy kradzieży. W tym celu weszli w ścisłą współpracę z opoczyńskimi strażnikami miejskimi. Ponieważ cmentarz, na którym doszło do kradzieży objęty jest monitoringiem, policjanci rozpoczęli właśnie od przejrzenia jego zapisu.
- Na nagraniu widać moment, w którym nieznana na tamtą chwilę kobieta, podchodzi do nagrobka bliskich zgłaszającej, zabiera donicę z kwiatami i odchodzi w głąb cmentarza. Kolejnym krokiem policjantów było ustalenie tożsamości osoby widocznej na nagraniu, a z kolei było to możliwe dzięki współpracy ze strażnikami miejskimi z Opoczna - mówi podkom. Barbara Stępień. - Policjanci pojechali na cmentarz, tam połączyli się telefonicznie z operatorem monitoringu miejskiego, który obsługuje Straż Miejska w Opocznie. Wspólnie rozpoczęli odtwarzanie ścieżki, którą pokonała kobieta odpowiedzialna za kradzież kwiatów z nagrobka.
Strażnik miejski, przeglądając zapis monitoringu, przez telefon precyzyjnie wskazywał drogę jaką pokonała złodziejka. Dzięki tej zdalnej współpracy, policjanci dotarli do płyty nagrobka, na której odnaleźli skradzioną donicę z kwiatami. Ustalenie tego miejsca, w konsekwencji doprowadziło policjantów do osoby odpowiedzialnej za kradzież. Okazała się nią 42-letnia mieszkanka powiatu opoczyńskiego.
- Policjanci przedstawili jej zarzut ograbienia miejsca spoczynku zmarłego. Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu, jednak nie umiała racjonalnie wyjaśnić, dlaczego okradała nagrobek. Skorzystała z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Po konsultacji z prokuraturą w Opocznie, 42-latce wymierzono karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres jednego roku. Dodatkowo na kobietę nałożono karę grzywny w wysokości 1500 złotych. Warto wiedzieć, że przestępstwo, którego dopuściła się kobieta, zgodnie z zapisami kodeksu karnego zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 - dodaje podkom. Barbara Stępień.
