Trwają pieczołowite przygotowania do sezonu grzewczego. W związku z sytuacją na rynku surowców opałowych, a przede wszystkimbrakami i cenami, wiele osób posiadających lasy decyduje sie na pozyskanie z nich drewna na opał. W błędzie jest ten, kto myśli, że będąc właścicielem drzewostanu może samodzielnie zdecydować o wycince. Na takową trzeba uzyskać pozwolenie Wydziału Ochrony Środowiska (w przypadku lasów zlokalizowanych na naszym terenie) Starostwa Powiatowego w Pabianicach.
Jak informują jego pracownicy w sierpniu tego roku urzędnicy wydali 18 świadectw legalności pozyskania drewna. Prace przeprowadzono na 21 działkach o łącznej powierzchni około 17 hektarów.
- Kto chce wyciąć drzewa w swoim lecie, musi zgłosić to do Wydziału. Następnie przyjeżdża leśnik i zaznacza te do usunięcia. Po wycince, pojawia się jeszcze raz, żeby sprawdzić czy wszystko się zgadza. Dopiero wtedy właściciel dostaje świadectwo legalności pozyskania drewna - informują pracownicy pabianickiego Starostwa.
Jak dodają w tegorocznym sierpniu pozyskano w ten sposób 67 metrów sześciennych drewna stosowego iglastego, 16 metrów dłużycowego iglastego, 39 metrów stosowego liściastego i 7 metrów dłużycowego liściastego. W sierpniu przyjęto też kolejne zgłoszenia wyznaczania i cechowania drewna. A o tym, że zainteresowanie tym sposobem pozyskania drewna rośnie niech zaświadczy liczna. Wniosków o pozwolenia na wycinkę było już aż 37.
W sierpniu Wydział wyraził zgodę na wycięcie 23 drzew. Jednocześnie nakazał nasadzenie zastępcze w sumie 33 sztuk.