Najważniejsze wideo w lodzkie

Pijany z zakazem spowodował kolizję. Okazało się, że był poszukiwany

262-200469

Funkcjonariusz jadący na nocną zmianę zatrzymał sprawcę zdarzenia drogowego. Jak się okazało była to już druga kolizja kompletnie pijanego mężczyzny, ponadto posiadał zakaz prowadzenia pojazdów, był poszukiwany listem gończym i najbliższe miesiące spędzi w zakładzie karnym.

O tym, że policjantem jest się także po służbie udowodnił 21 sierpnia 2024 roku st. post. Kamil Kwiatkowski – funkcjonariusz IV Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Jadąc na nocną służbę, w miejscowości Konary zauważył jak kierujący vw traci panowanie nad pojazdem i wjeżdża do przydrożnego rowu, po czym opuszcza pojazd i oddala się chwiejnym krokiem z miejsca zdarzenia. 

Policjant natychmiast podbiegł do mężczyzny i wyczuł od niego silną woń alkoholu z ust. Uniemożliwił mu dalszą ucieczkę, dzwoniąc jednocześnie do dyżurnego kutnowskiej policji. 

- Mundurowi po przybyciu na miejsce ustalili, że kierujący pojazdem vw tego samego dnia uczestniczył jeszcze w innym zdarzeniu drogowym w miejscowości Młogoszyn, z którego odjechał. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się również, że 42-letni obywatel Ukrainy posiada dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności. Jakby tego było mało badanie alkomatem wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie - mówi mł. asp. Daria Olczyk. - Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 42-latek usłyszy szereg zarzutów, min. prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, spowodowania dwóch kolizji drogowych, niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za te przestępstwa zapewne długo nie opuści więziennej celi. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.