Piotrkowianka przyłapana na kradzieży wpadła w furię, kopała, szarpała i groziła. 39-latka już usłyszała prokuratorskie zarzuty

a
KMP Piotrków Trybunalski

Piotrkowscy policjanci zatrzymali piotrkowiankę, która aby utrzymać skradzione rzeczy szarpała i kopała pracownice marketu. Kobieta też wielokrotnie groziła pracownikom. 39-latka trafiła do policyjnej celi. Usłyszała już prokuratorskie zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.

3 grudnia, około godziny 13:00 piotrkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z marketów przy ulicy Wojska Polskiego, kobieta dokonała kradzieży. Po ujęciu przez pracownice sklepu, aby utrzymać skradziony towar, 39-latka zaczęła szarpać i kopać kobiety. Wielokrotnie też im groziła. 

- Policjanci, którzy przyjechali na interwencję odciągnęli agresywną piotrkowiankę. Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi. Policjanci na podstawie zapisu monitoringu potwierdzili całe wydarzenie. Widać na nim jak 39-latka wchodzi do sklepu, a następnie zabiera z półek sklepowych produkty spożywcze i środki czystości, a następnie wszystkie rzeczy chowa pod kurtkę. W dalszej części nagrania widać też jak kobieta wychodzi przez linię kas nie płacąc za towar. W tym momencie została ujęta przez pracownice sklepu, które zaczęła kopać i szarpać za ubrania - przekazuje Izabela Gajewska z kMP Piotrków Trybunalski. 

39-latka usłyszała już prokuratorskie zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. Skradziony towar wrócił już na sklepowe półki.