Łódzcy policjanci zatrzymali 26-letniego właściciela nielegalnych wyrobów tytoniowych. Dzięki dobremu rozpoznaniu mundurowych, papierosy i tytoń o wartości przekraczającej 36 000 złotych nie trafią na czarny rynek. Mężczyzna w przeszłości był już notowany za podobne czyny. Tym razem odpowie za paserstwo akcyzowe, co zagrożone jest karą do lat 3 więzienia.

Rankiem 9 lipca 2021 roku policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Łodzi pojechali w rejon ulicy Łagiewnickiej, aby skonfrontować swoje wcześniejsze ustalenia dotyczące przestępstw akcyzowych. Podjęli dyskretną obserwację wytypowanego terenu. Wkrótce ich przypuszczenia potwierdziły się.

Około godziny 7.00 policjanci zatrzymali wyjeżdżającego z parkingu 26-latka, znanego im z wcześniejszej nielegalnej działalności. Podczas przeszukania samochodu lancia znaleźli ponad 37 tysięcy sztuk papierosów oraz 1,75 kilograma tytoniu bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Dzięki pracy kryminalnych nielegalne wyroby tytoniowe nie trafią do sprzedaży. Uszczuplenie podatku akcyzowego na szkodę Skarbu Państwa oszacowano w tym przypadku na blisko 37 000 złotych.

Zatrzymany mężczyzna nie pierwszy raz został przyłapany na tym procederze. Tym razem usłyszał zarzut paserstwa akcyzowego, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z Referatu Dochodzeniowo-Śledczego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją łódzkiej komendy miejskiej.

źródło: KWP w Łodzi

Zobacz inne wiadomości