O tym, że policjantem jest się przez cały czas, a nie tylko podczas pełnienia służby przekonał się kierowca, który prowadził auto wbrew sądowemu zakazowi. 38-latkowi grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę, 22 marca kierownik ogniwa patrolowo-interwencyjnego brzezińskiej komendy będąc w czasie wolnym od służby zauważył na jednej z brzezińskich ulic znanego mu 38-latka, który kierował fiatem. Kilka miesięcy wcześniej podczas służby funkcjonariusz zatrzymywał mężczyznę, kiedy ten prowadzi auto nie posiadając do tego uprawnień, dlatego był pewien, że kierowca może posiadać sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Policjant pojechał za fiatem, po przejechaniu kolejnej ulicy wyprzedził go i zatrzymał, a na miejsce wezwał patrol z brzezińskiej komendy. Przebyli na miejsce mundurowi sprawdzili personalia 38-latka w policyjnej bazie. Wtedy potwierdziło się, że mieszkaniec powiatu brzezińskiego ma sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
- Niebawem mężczyzna usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w okresie obowiązywania sądowego zakazu, za co grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie 38-latka zdecyduje teraz sąd - mówi asp. Mariusz Chmiel.