Najważniejsze wideo w lodzkie

Policyjny pościg z finałem w rowie i na barierach! 28-letni pirat uciekał nie zważając na przepisy

poscig
KPP Bełchatów

Policyjny pościg za kierowcą Renault zakończył się zarzutami dla 28-letniego bełchatowianina i utratą uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna swoją ucieczkę zakończył w rowie, uderzając w bariery energochłonne. 

7 stycznia, o godzinie 7.40, w miejscowości Oleśnik funkcjonariusze bełchatowskiej drogówki zwrócili uwagę na samochód marki Renault Megane, którego kierowca poruszał się z nadmierną prędkością od miejscowości Rząsawa. Kierujący tym pojazdem mężczyzna nie zastosował się do znaku pionowego B25 oznaczającego zakaz wyprzedzania i na podwójnej linii ciągłej wyprzedził jadący przed nim samochód. 

- W tej sytuacji mundurowi natychmiast zareagowali na to zagrożenie. Włączając sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące kierującemu natychmiastowe zatrzymanie się do kontroli drogowej ruszyli za nim w pościg. Kierowca pojazdu jednak kontynuował jazdę, ciągle zwiększając prędkość. Uciekając przed policyjną kontrolą, łamał kolejne przepisy ruchu drogowego i swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu - relacjonuje nadkomisarz Iwona Kaszewska, oficer prasowy KPP Bełchtów.

Drogowy pirat, jadąc z nadmierną prędkością, zbliżał się do skrzyżowania ulicy Świętojańskiej z ulicą Ampera. W czasie manewru skrętu w prawo stracił panowanie nad pojazdem, wypadł ze swojego pasa ruchu i wpadł do rowu, uderzając w bariery ochronne. 

- Na szczęście 28-letni bełchatowianin nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy. Mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania pojazdami i został zatrzymany. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzuty. Odpowie za niedostosowanie się do polecenia zatrzymana pojazdu mechanicznego do kontroli drogowej, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pirat drogowy musi liczyć się również z odpowiedzialnością za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym oraz surowymi konsekwencjami finansowymi. O dalszym jego losie zdecyduje sąd - dodaje nadkomisarz Iwona Kaszewska.

Policjanci z bełchatowskiego Wydziału Ruchu Drogowego przypominają o konsekwencjach wynikających z art. 178b. Kodeksu Karnego (Niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego) "Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".