Najważniejsze wideo w lodzkie
Policjanci znaleźli 75-letnią kobietę, która zgubiła się w lesie. Seniorka zbierała grzyby wspólnie ze znajomymi. W pewnym momencie oddaliła się i straciła z nimi kontakt. Na szczęście miała ze sobą telefon. Zadzwoniła na numer alarmowy i poprosiła o pomoc.
Do zdarzenia doszło 10 października w kompleksie leśnym znajdującym się na terenie Kolonii Ldzań. 75-latka wyszła ze znajomymi zbierać grzyby. W ferworze poszukiwań leśnych skarbów straciła kontakt ze współtowarzyszami wycieczki. Widząc, że się zgubiła zadzwoniła na numer alarmowy.
- Policjanci tuż po godzinie 13.00 otrzymali informację o tym, że kobieta zabłądziła. Z relacji seniorki wynikało, że widzi w oddali zabudowania, jednakże nie może przedrzeć się przez okoliczne mokradła. Dzielnicowi nawiązali z nią kontakt telefoniczny i instruowali co ma robić. Szukając „grzybiarki" włączyli sygnały dźwiękowe, tak aby kobieta słysząc je wiedziała w którą stronę ma się kierować. Policjanci odnaleźli 75-latkę i pomogli jej wyjść z lasu - przekazuje podkomisarz Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.
Szybkie i skuteczne działania mundurowych zaowocowały odnalezieniem zagubionej seniorki. Policjanci o godzinie 14.00 odwieźli ją do bliskich mieszkających w Kolonii Ldzań. Nie wymagała pomocy medycznej.
Policja apeluje o rozwagę i odpowiednie przygotowanie przed każdą wyprawą do lasu.
- To już drugie tego rodzaju zdarzenie w tym miesiącu. Sezon w pełni, a miłośników grzybobrania nie brakuje. Okazuje się, że mimo pozornie dobrej znajomości terenu nietrudno stracić orientację i zgubić się. Po pierwsze należy zachować wówczas spokój i nie wpadać w panikę. Po drugie, jeśli posiadamy ze sobą telefon, skorzystajmy z niego. Aparat z wbudowanym systemem nawigacji pomoże znaleźć drogę do domu. Urządzenie umożliwi również nawiązanie kontaktu ze służbami ratunkowymi. W odnalezieniu drogi pomogą słupki oddziałowe z numerem, który należy podać wzywając pomoc - podsumowuje podkomisarz Agnieszka Jachimek
