Policjanci z łaskiej drogówki stale prowadzą wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierowców. Mają one na celu przebadanie jak największej liczby kierujących i wyeliminowanie z ruchu drogowego tych, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę na tzw. podwójnym gazie. W trakcie wczorajszej całodniowej akcji „Trzeźwość" wśród przebadanych alkomatem znalazł się kierowca Opla, który kierował "na podwójnym gazie".
W poniedziałek, 24 marca, policjanci łaskiej drogówki prowadzili wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierowców w ramach powiatowych działań pod nazwą „Trzeźwość". Miały one na celu wyeliminowanie z ruchu drogowego pijanych kierujących. Policjanci podczas całodniowej akcji przebadali 595 kierujących.
Około godziny 12:30 w Kwiatkowicach na ulicy Łódzkiej policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę Opla, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 63 km/h. Podczas rozmowy z mężczyzną, policjanci wyczuli od niego alkohol.
- Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w organizmie 47-letniego mieszkańca Łodzi prawie półtora promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania. W najbliższym czasie o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Kierowanie w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3. 47-latek zostanie ukarany również za przekroczenie prędkości oraz kierowanie bez uprawnień. Musi się liczyć z dotkliwą karą finansową - przekazuje młodszy aspirant Bartłomiej Kozłowski, oficer prasowy KPP Łask.