![Pożar w Emilinie. Strażacy z sześciu zastępów gasili ogień i walczyli o ocalenie dwóch sąsiednich domów [Wideo, foto]](http://lodzkie.dziennikwojewodzki.pl/images/newsy/media_newsow/78749/b2ap3_thumbnail_IMG_415_20251031-091613_1.jpeg)
Choć ogień objął niewielki budynek gospodarczy, sytuacja była bardzo poważna. W czwartek, 30 października, w godzinach wieczornych w miejscowości Emilin wybuchł pożar, który zagrażał dwóm pobliskim domom mieszkalnym. Dzięki szybkiej i skutecznej akcji strażaków udało się zapobiec tragedii.
Zgłoszenie o pożarze drewnianego budynku gospodarczego wpłynęło do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie o godzinie 17:48.
- Kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, budynek był już całkowicie objęty ogniem. Nasze działania skupiały się nie tylko na jego gaszeniu, ale również na obronie dwóch sąsiednich domów, które znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie - relacjonuje st. kpt. Michał Wieczorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Bełchatowie.
Do akcji skierowano łącznie sześć zastępów straży pożarnej - dwa wozy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bełchatowie oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z: Bełchatowa, Ludwikowa i Dobrzelowa. W sumie w działaniach uczestniczyło 28 strażaków.
Na szczęście w momencie wybuchu pożaru budynek był pusty, dlatego nikt nie odniósł obrażeń. Akcja gaśnicza trwała nieco ponad dwie godziny. Dziś rano strażacy ponownie pojawili się na miejscu, aby dogasić pogorzelisko i sprawdzić, czy nie ma zagrożenia ponownego zapłonu.
Przyczyny pożaru będą ustalane. Jak przekazał oficer prasowy PSP, bardzo wstępne ustalenia nie wykluczają, że mogło dojść do podpalenia.