Od ponad 4 godzin trwa protest rolników na drogach Łódzkiego. Według najnowszych informacji, między protestującymi, a policją doszło do przepychanek. Mundurowi użyli gazu, wśród poszkodowanych jest Michał Kołodziejczak, który chcąc uspokoić rolników dostał w twarz gazem.
Do użycia gazu miało dojść w momencie, w którym rolnicy chcieli przestawić policyjny radiowóz, który stanął na drodze ciągnikom. Na „gorąco" całą sytuację opisał w relacji w mediach społecznościowych lider Agrounii, Michał Kołodziejczak.
- Policja użyła gazu przeciwko zgłoszonej demonstracji. Zatrzymali drogę naszej manifestacji, wjechali na drogę, rolnicy chcieli zepchnąć ten radiowóz, powiedziałem: „nie, nie róbcie tego, niech policja zjedzie sama". Nagle wyszedł policjant z gazem i na człowieka, który ich rozdziela, który ich uspokaja. To jest niepojęte. Psiknął mi prosto w oczy - relacjonuje Michał Kołodziejczak.
Próbowaliśmy skontaktować się z zespołem prasowym KMP w Piotrkowie Trybunalskim, na ten moment oficer prasowy nie odbiera telefonu.
Film z interwencji policji można obejrzeć TUTAJ
Więcej o proteście i zalecanych objazdach znajdziesz w artykule Łódzkie: Rolnicy ruszyli z Srocka na protest. Blokowane są DK 12, 91 i S8