Nie musisz już rezygnować z ulubionej bluzy, która nie mieści się do bagażu podręcznego. Od sierpnia na pokład samolotu zabierzesz większy plecak lub walizkę i nie zapłacisz za to ani złotówki. Łódzkie lotnisko czeka właśnie na nowe mierniki bagażu podręcznego.
Rynair planuje od sierpnia zwiększyć rozmiar bezpłatnego bagażu podręcznego. To świetna wiadomość dla podróżnych, szczególnie w czasie wakacyjnych wyjazdów. Bezpłatny bagaż podręczny będzie teraz mógł być o 20 proc. większy niż dotychczas. Oznacza to, że podróżni będą mieć więcej miejsca na ubrania, buty i przedmioty niezbędne w podróży. Dzięki temu rzadziej będą dopłacać za nadbagaż albo za niewymiarową torbę. Dla niektórych to także szansa na rezygnację z płatnego bagażu rejestrowanego.
Zamiast dotychczasowego bagażu podręcznego o wymiarach 40 x 25 x 20 cm, teraz na pokład samolotu będzie można wnieść torbę o wymiarach 40 x 30 x 20 cm. Ta zmiana szczególnie cieszy młodych pasażerów, którzy często wybierają krótkie wyloty z plecakiem. Teraz będą mogli zabrać więcej rzeczy bez dodatkowych kosztów. Większy bagaż podręczny to mniej stresu przy odprawie i oszczędności nawet do kilkudziesięciu euro, które musieliby wydać na bagaż rejestrowany lub nadbagaż.
Powodem zmiany jest stanowisko Komisji Europejskiej, która zasugerowała, że tanie linie lotnicze powinny ujednolicić zasady dotyczące bagażu podręcznego.
Z Łodzi Ryanairem polecimy do Alicante, Birmingham, Brukseli-Charleroi, Dublina, Londynu Stansted, Malagi i Mediolanu, Bergamo. Lublinek staje się coraz wygodniejszą opcją dla tych, którzy chcą latać tanio, sprawnie i bez trudnych dojazdów w korkach na lotnisko w Warszawie. Teraz, z większym bagażem podręcznym, jest jeszcze jeden powód, żeby startować z Łodzi.