Policjanci z łódzkiej komendy wojewódzkiej wspólnie z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji w Działoszynie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na terenie posesji pod folią uprawiali konopie indyjskie, z których można było uzyskać 8 kilogramów marihuany. Mężczyźni posiadali również papierosy bez polskich znaków akcyzy.
19 lipca policjanci z wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wraz z kryminalnymi z komisariatu w Działoszynie weszli na teren jednej z posesji w miejscowości Siemkowice, gdzie według ich informacji miała być prowadzona nielegalna plantacja konopi indyjskich.
- Na terenie posesji policjanci zabezpieczyli 357 krzaków konopi, 16 gramów gotowej marihuany oraz 1651 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Konopie uprawiane były na zewnątrz w foliowej szklarni ogrodniczej. Na miejscu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 54 lat - informują funkocjonariusze z KPP Pajęczno.
Wobec 26-latka prokurator zastosował dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe. Według wstępnych szacunków z zabezpieczonych 357 krzewów konopi indyjskich można było uzyskać prawie 8 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości około 236.000 złotych.
Natomiast straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy od wyrobów tytoniowych wynoszą blisko 40.000 złotych. Za nielegalną uprawę znacznych ilości konopi indyjskich grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.