Jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Przykładem takiej sytuacji, a także przestrogą dla innych kierujących może być dzisiejsze zdarzenie, do którego doszło tuż po godzinie 7.00 na drodze ekspresowej S14.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 7 października, tuż po godzinie 7.00.
- Mężczyzna na drodze ekspresowej S14 w okolicy zjazdu na Łódź Lublinek stracił panowanie nad pojazdem, który ostatecznie wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Mieszkaniec powiatu kolskiego trafił do szpitala. Natomiast obrażeń nie doznał podróżujący z nim 51-letni pasażer. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach ukarali kierującego mandatem karnym - przekazuje podkomisarz Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.
Jak dodaje policjantka kierując pojazdem należy pamiętać, że prędkość dopuszczalna nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną. Bezpieczna prędkość to taka, która jest dostosowana do panujących warunków tj. natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, pogody, stanu nawierzchni, własnych umiejętności.
Funkcjonariusze wciąż przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wykonywanie wszelkich manewrów – wyprzedzanie, wymijanie, wchodzenie w zakręt muszą być przemyślane i przeprowadzane w sposób bezpieczny. Starajmy się przewidywać zagrożenia.
- Pamiętajmy, że zgodnie z Ustawą Prawo o Ruchu Drogowym kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu - podsumowuje podkomisarz Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.