Łódzcy Terytorialsi nie rzucają słów na wiatr. Sami oddali jednego dnia prawie 10 litrów krwi a teraz rzucają wyzwanie kolejnym. Wszystko w ramach akcji #Hot450Challenge, która ma na celu wsparcie centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa.
Łódzkich Terytorialsów nominowało Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej, ci z kolei nominują żołnierzy 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, strażaków z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej oraz swoich kolegów z 13 Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Akcja to także odpowiedź na apel Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej, który zwrócił się do żołnierzy, aby zostali krwiodawcami i wspomogli regionalne centra.
- Nie chodzi o bicie kolejnych rekordów w oddawaniu krwi, ale o to by szczególnie w tym trudnym czasie pandemii i wakacji, gdy chętnych do oddawania krwi jest mniej, wspomóc RCKiK i zachęcić innych żeby podzieli się tym, czego wyprodukować się nie da - mówi Michał Andrzejczak, Koordynator ds. honorowego krwiodawstwa 9ŁBOT.
Łódzkich terytorialsów do oddawania krwi nie trzeba zachęcać. Tylko od początku roku żołnierze oddali już prawie 120 litrów krwi.
