To nie pobór, to tylko kwalifikacja wojskowa

Od poniedziałku sala widowiskowa przy Urzędzie Miejskim w Koluszkach zamieniła się w obiekt powiatowej komisji lekarskiej i zespołu rekrutacyjnego, obsługujących kwalifikację wojskową. 

Przez trzy tygodnie, czyli do 10 marca, stosowne służby będą ewidencjonować i przyznawać kategorie zdrowia ok. 500 młodym Polakom z terenu powiatu. Kwalifikacja nie wiąże się oczywiście z poborem do wojska. Ma ona jedynie na celu wprowadzenie danych do ewidencji wojskowej oraz określenie zdolności do pełnienia służby wojskowej przez obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Dane te są niezbędne na przykład przy ogłaszaniu mobilizacji w czasie wojny. Nowością jest to, że po 25 latach powiatowi udało się przenieść kwalifikację z Łodzi do Koluszek. To spore udogodnienie dla młodych mieszkańców naszej gminy.

W 2025 roku w całym kraju przed powiatowe komisje lekarskie, które przeprowadzają kwalifikację wojskową, stawić się będzie musiało około 230 tysięcy osób. To podobna liczba jak w latach poprzednich. Rocznikiem podstawowym są młodzi ludzi w wieku 19 lat, czyli urodzeni w 2006 r. Kwalifikacja obejmie jednak także mężczyzn w wieku 20-24 lat bez określonej kategorii zdolności oraz mężczyzn którzy w latach 2023 i 2024 zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby wojskowej. Co ciekawe, przed powiatowe komisje lekarskie wezwane zostaną także kobiety urodzone w latach 1998-2006, które posiadają umiejętności przydatne do służby wojskowej (np. lekarze, psycholodzy, informatycy, tłumacze).

Jeśli chodzi o gminę Koluszki, przez kwalifikację przejdzie ok. 150 osób z naszego terenu.

Ewidencjonowanie przyszłych rezerwistów, Wojsko Polskie wykorzysta jednocześnie do promowania własnych struktur. Na terenie powiatowej komisji lekarskiej przy stoiskach będzie można zapoznać się z możliwościami jakie stwarza polska armia, a nawet złożyć wniosek o przyjęcie do danego rodzaju sił zbrojnych u przedstawiciela Wojskowego Centrum Rekrutacji w Łodzi.

Źródło: UM Koluszki