Mają go tylko trzy europejskie miasta: Paryż, Bonn … i Łowicz. Mowa o trójkątnym rynku. Powstały w średniowieczu układ pochodzi z około 1405 roku. Nietypowy, trójkątny układ rynku narzuciły uwarunkowania terenowe – jedna krawędź wytyczona została przez nieistniejącą już rzeczkę, inne – przez przebiegające uliczki i zabudowę miejską.
- Nowy Rynek w Łowiczu powstał w wyniku decyzji arcybiskupa gnieźnieńskiego Mikołaja Kurowskiego w 1405 roku, kiedy to lokowano tzw. Nowe Miasto – odrębną część Łowicza obok Starego Miasta i Podgrodzia – mówi Katarzyna Skierska-Pięta przewodnik z łowickiego oddziału PTTK
Układ placu zachował niezmieniony kształt po kilkuset latach, co czyni Nowy Rynek jednym z trzech takich zachowanych w pierwotnej formie w Europie i jedynym w Polsce.
- Początkowo, na środku rynku stał drewniany ratusz, wybudowany na podstawie przywileju arcybiskupa Wincentego Kota z 1443 roku. W 1539 roku zastąpiono go późnogotyckim budynkiem murowanym z pięciokondygnacyjną wieżą – przy niej strażnik-trębacz odgrywał hejnał co godzinę dla ostrzegania mieszkańców. W 1648 roku wieża runęła, niszcząc cały budynek – według legend strącenie konstrukcji miało być związane z klątwą czarownicy, która kilka dni wcześniej została na rynku spalona – mówi Katarzyna Skierska.
Ratusza nie odbudowano, a plac stracił reprezentacyjną funkcję stając się targowiskiem, na którym odbywały się cotygodniowe targi i doroczne jarmarki.
Otaczająca rynek zabudowa to przede wszystkim kamieniczki z XVI i XVII wieku, często przebudowywane w XVIII–XIX w. Nadają mu one niepowtarzalny klimat i podkreślają historyczne znaczenie tej przestrzeni.
Późniejsze dzieje rynku były burzliwe – podczas II wojny światowej znaczną część placu zniszczono, a fragment włączono do getta dla ludności żydowskiej.
- Przez pewien okres XX wieku rynek nosił inną nazwę – Plac Jana Kilińskiego. Ta historyczna nazwa pojawia się na starych mapach, fotografiach i widokówkach. Na zdjęciach archiwalnych można dostrzec tablice z nazwą „Plac Kilińskiego", a także charakterystyczną miejską zabudowę otaczającą rynek w tamtym czasie – mówi Katarzyna Skierska.
Jan Kiliński to jedna z najbardziej znanych postaci polskiego ruchu niepodległościowego końca XVIII wieku. Z zawodu szewc, zyskał sławę jako przywódca ludu warszawskiego podczas insurekcji kościuszkowskiej w 1794 roku. Dowodził mieszczanami w czasie walk z wojskami rosyjskimi i brał udział w zdobyciu warszawskiego Arsenału.
W XX wieku Nowy Rynek przekształcono w park miejski z fontanną. Plac odzyskał świetność dopiero w trakcie rewitalizacji w 2005–2006. Przebudowany rynek, w 2007 roku, uzyskał nagrodę Towarzystwa Urbanistów Polskich. Doceniono przestrzenie odtworzenia fundamentów ratusza, eksponowanie pierzei kamienic, ograniczenie zieleni dla podkreślenia zabudowy oraz wprowadzenie stylizowanej małej architektury.
Jednak mieszkańcy Łowicza wskazują na brak wystarczającej ilości zieleni i cienia. Miasto pracuje planem rewitalizacji, który uwzględnia również zmiany na Nowym Rynku. Dalej ma pełnić funkcje placu, ale ma pojawić się na nim więcej zieleni. Pierwszym etapem prac była naprawa nieczynnej od lat fontanny.
Nowy Rynek to dziś nie tylko wyjątkowy zabytek architektury, ale także centrum życia towarzyskiego miasta. Odbywają się tu plenerowe wydarzenia, takie jak Księżackie Jadło.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego