Wpadł z narkotykami, bo... podczas jazdy nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa

265-166408
fot. KPP w Wieruszowie

Wieruszowscy policjanci zatrzymali kierującego mercedesem, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że podczas kontroli samochodu policjanci zabezpieczyli również narkotyki, wagę elektroniczną i młynek. 21-latek kierował także mercedesem pomimo zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W środę, 22 marca po godzinie 17:00 policjanci ruchu drogowego w miejscowości Wieruszów na ulicy Kuźnickiej zauważyli osobowego mercedesa, którego kierujący nie korzystał z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. W związku z popełnionym wykroczeniem mundurowi przystąpili do kontroli tego pojazdu. 

W trakcie próby zatrzymania osobówki kierowca zaczął gwałtownie przyśpieszać. Policjanci zauważyli, że w pewnym momencie jak kierowca wyrzucił woreczki foliowe przez okno samochodu, po czym po chwili zatrzymał się. 

- Okazało się nim 21-letni mieszaniec powiatu wieruszowskiego. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie przeszukania samochodu w jego wnętrzu funkcjonariusze ujawnili wagę elektroniczną oraz młynek. Mundurowi sprawdzili również dokładnie miejsce w którym 21-latek wyrzucił woreczki przez okno. W trakcie penetracji przyległego terenu ujawnili dwie dilerki wewnątrz, których znajdowała się biała substancja w postaci kryształków. Badanie narkotykowym testerem wykazało że zabezpieczone substancje to metamfetamina. Łącznie zabezpieczono ponad 13 gramów narkotyku - mówi asp. Piotr Siemicki. - 21-latkowi została również pobrana krew do badań mających na celu ustalenie czy kierował on pojazdem pod działaniem środków odurzających. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenie.