Całkowitemu spaleniu po wypadku uległ samochód osobowy, którym podróżowała kobieta z dzieckiem.
Do tego bardzo groźnego zdarzenia doszło w piątek (3 grudnia) w miejscowości Domaszno.
- Wstępnie ustalono, że 29-letnia kierująca Oplem Astra, z na tę chwilę nieznanych przyczyn, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwlegly pas drogi, następnie wjechała do rowu i dachowała- relacjonują policjanci.
Samochód uległ całkowitemu spaleniu. Na szczęście zarówno kierująca, jak i 10-letni pasażer Opla,przy pomocy mieszkańcapobliskiej miejscowości, zdążyli opuścić wrak samochodu. 29-latka trafiła do szpitala