W minioną sobotę, 23 marca, około godziny 13:00 do stanowiska kierowania KP PSP w Sieradzu trafiło zgłoszenie o wypadku w Kościerzynie w terenie niezabudowanym (gm. Wróblew).
Jak powiedziała w rozmowie z TVN24 rzeczniczka policji w Sieradzu Agnieszka Kulawiecka, 26-latka, która kierowała samochodem marki Toyota z nieustalonych na tę chwilę przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu. Następnie pojazd zderzył się z Peugeotem - jego kierowcą była 41-letnia kobieta. Auta w następstwie wylądowały na polu.
Wypadek wyglądał bardzo groźnie - jedno z aut dachowało i straciło koło, drugie miało roztrzaskany przód. Do szpitala na badania diagnostyczne trafili wszyscy podróżujący - oprócz kierowców jeszcze jedna kobieta i trójka dzieci.