Radomszczańscy policjanci przyłączyli się do akcji pomocy dla Amelki, która zmaga się z guzem mózgu. Walka jest zacięta, a każda złotówka będzie zwiększeniem szansy na leczenie dziewczynki. Wyzwanie w tej walce podjęli też mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Do niedawna życie 10-letniej uczennicy radomszczańskiej "dwójki" nie różniło się niczym od jej rówieśników. Niestety dziecięce plany, radość życia i marzenia pokrzyżowała diagnoza o guzie mózgu.
- Pragniemy wesprzeć najbliższych Amelki w tej trudnej walce w każdy możliwy sposób. Służymy, pomagamy i chronimy to słowa, które są wpisane w nasz zawód, a tym samym zobowiązują do niesienia pomocy każdemu, kto tylko jej potrzebuje. Takie wyzwanie podjęliśmy dla ratowania zdrowia jednej z młodszych mieszkanek naszego miasta - dzielnej Amelki. Namawiamy do odsłon filmiku na kanale You Tube z realizacji podjętego wyzwania przez radomszczańskich policjantów - przekazuje Agnieszka Kropisz, rzecznik prasowy KPP Radomsko i dodaje: - Zachęcamy wszystkich do wsparcia inicjatywy pomocy dla 10-letniej Amelki, uczennicy Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Radomsku
Pomóc może każdy wspierając zbiórkę pieniędzy trwa na stronie: siepomaga.pl. W tej chwili na zbiórce jest zebranych ponad 62% potrzebnej na leczenie kwoty.
- Niech każda złotówka pomoże walecznej dziewczynce. Amelce życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a najbliższej rodzinie równie szybkiego sukcesu w uzbieraniu funduszy i skutecznego leczenia młodej wojowniczki. Dziękujemy za nominację Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku - dodaje Agnieszka Kropisz.
Zgodnie z zasadą takich przedsięwzięć, wyzwanie idzie dalej w świat propagując ideę pomocy. Policjanci po wykonaniu dziesięciu pompek nominowali do podjęcia zadania pracowników Urządu Skarbowego w Radomsku i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomsku.
10-letnia Amelia walczy z guzem mózgu
- Kilka miesięcy temu moja córka była wesołą, uśmiechniętą dziewczynką. Teraz staje na progu walki o życie. Nikt nie umiem powiedzieć, jak ta walka będzie przebiegała i jak się skończy. Musimy być przygotowani na wszystko, tylko nie na śmierć. 3,5 na 2 centymetry – taki guz wielkości przepiórczego jaja znaleziono w głowie mojej córeczki! To szok, że dziecko może żyć z takim guzem, całkowicie nie wiedząc, że dzieje się coś złego. W październiku u całkowicie zdrowej córki wystąpił pierwszy w życiu atak padaczki! To wtedy ten podstępny nowotwór pierwszy raz dał o sobie znać - napisała na siepomaga mam dziewczynki.
Amelia przeszła operację usunięcia guza. Zdiagnozowano u niej wyściułczaka anaplastycznego III z fuzją genów ZFTA i RELA – bardzo niebezpieczny, szczególnie trudny na leczenie rodzaj guza. Teraz jedyną szansą dla dziewczynki jest innowacyjne leczenie, które wymaga specjalistycznych badań. Z tym związane są ogromne koszty. Konieczne jest wsparcie finansowe na leczenie 10-letniej radomszczanki. W tej chwili na kwocie zbiórki zebranych jest blisko 200 tys. zł, co stanowi pond 62% potrzebnej kwoty. Przez najbliższych 12 dni musi zostać jeszcze zebrana kwota ponad 119 tys. zł.
